Znany polski youtuber Sylwester Wardęga zaprezentował 30 października swój najnowszy filmik. Wystarczyły 3 dni, aby nagranie o zombie obejrzało ponad 4,5 miliona osób.
Nagranie doskonale wpasowało się w klimat Halloween, gdyż pokazuje reakcje przypadkowych przechodniów na spotkanie z zombie. Trzeba przyznać, że pod względem charakteryzacji żywe trupy prezentują się naprawdę dobrze. Youtuberowi nie można również odmówić pomysłowości, co doskonale widać w scenie z grzybiarzem czy też z odciętym tułowiem wybiegającym z windy.
W sieci pojawiają się opinie, że filmy Sylwestra Wardęgi są starannie wyreżyserowane, a występujący w nich przechodnie są podstawieni. Niezależnie od tego, jak jest naprawdę, warto zapoznać się z nagraniem. Filmik pt. „Zombie Apocalypse Halloween Prank” dostępny jest poniżej.
Co sądzicie o tym nagraniu? I najważniejsze, jak byście zareagowali, gdyby to na Was zaczęła biec wataha zombie? Chociaż najprawdopodobniej byłby to żart i uciekanie nie miałoby sensu, to jednak lepiej zachować ostrożność. Bo z apokalipsami zombie bywa różnie.