Filmy o zombie powstają zazwyczaj w małych studiach filmowych i są realizowane przez producentów niedysponujących zbyt dużym budżetem.
Jednak dzięki finansowemu sukcesowi serii Resident Evil i ogromnej popularności serialu „The Walking Dead”, szefowie dużych wytwórni z Hollywood również zainteresowali się tą tematyką.
Zgromadzili więc sporą sumkę, za którą postanowili nakręcić wysokobudżetowy film o zombie. Obraz ma nosić tytuł „World War Z”, a w jednej z głównych ról zobaczymy w nim Brada Pitta. Ma on powstrzymać opanowującą ziemię plagę zombie.
Film reżyseruje Marc Forster, znany z pełnego akcji „Quantum of Solace”, w którym w rolę Jamesa Bonda wcielił się Daniel Craig. Połączenie kina akcji w stylu Forstera z aktorskim talentem Pitta pozwala żywić nadzieję na porządne kino akcji z zombie w tle.
Problemy na planie
Wcześniejsze doniesienia na temat filmu były dość kontrowersyjne. W jednym z wywiadów Pitt uznał, że zakończenie jego zdaniem nie ma sensu. Nie wiadomo jednak czy zostało ono zmienione. Światowa premiera filmu odbędzie się 19 czerwca, do Polski zawita on 5 lipca.